W każdej chwili jakaś niespodzianka...
Komentarze: 21
Wiem... Miało mi przejść... Ale no, co ja poradzę...? To przez niego... Przeprosił, przytulił, wziął za rękę... Powiedział, że mu zależy... I niby jak mam przestać o nim mysleć...?
Wpadł do mnie z Sanderką i Niną...
"Jesteś dziwna..." O taaak... ;] Żebyś wiedział Michał... ;)
Siedzieli u mnie do dziesiątej...
Kochani są... ;*
Potem weszłam na gg... dowiedziałam się, że jestem śmieszna, pieprzę głupoty i udaje, że się o n i e g o martwię... Te dwa pierwsze to prawda... Ale po tym trzecim miałam już dość rozmowy... Każdy i tak widzi to, co chce widzieć... Prawda Paskudo...?
Dodaj komentarz